Dzień piąty, ostatni z naszymi wyjątkowo miłymi i opiekuńczymi partnerami z Rumunii z C.Ș.E -Colegiul Național "Nicolae Titulescu" Craiova. Na wejściu do szkoły wita nas wystawa zdjęć z pobytu w Gdańsku. Razem pracujemy nad przewodnikiem dla nastolatków po Craiova, zwiedzamy szkołę, oglądamy prezentację o mieście i mniejszościach narodowych w Rumunii. Stefan, jeden z rumuńskich uczniów, przebrany w narodowy strój częstuje nas przepysznym ciastem upieczonym przez jego mamę. Na koniec pamiątkowe zdjęcia i czas powiedzieć - do zobaczenia... Po południu, już sami, pracujemy nad własną wersją gry "Brain box" - "Śladami innych kultur" a wieczorem wyjście na kolację do włoskiej restauracji. Tu spędzamy dłuuugi, nieco nerwowy, z powodu domagających się jedzenia wygłodniałych żołądków, ale równocześnie bardzo wesoły czas. I wreszcie najedzeni przepysznymi pizzami, makaronami wracamy do hotelu. Czas się pakować.
0 Komentarze
Odpowiedz |